co to będzie
Od kilku wieków społeczeństwa w ramach jednego państwa zachowywały minimalną spójność. Kiedyś czytały te same książki. Potem słuchały tego samego radia i zaglądały do tych samych gazet. My oglądaliśmy te same dobranocki, potem filmy i seriale. Internet zmienia wszystko. Za parę lat główne role społeczne przejmą ludzie, którzy nie oglądają telewizji. Żyją w swoich małych bańkach, często anarodowych i transgranicznych. Blokers z Sadyby nie będzie umiał rozmawiać z kolesiem z Siemiatycz bo nie będą używali tych samych pojęć. Już nawet taki Kaczyński nie podzieli takiego społeczeństwa bo ono samo się rozpadnie na tysiące kawałków.
Komentarze
Prześlij komentarz