czy to przejdzie

PIS ma duuuużo wyborców. Nie chce się zajmować ogólną analizą całej zbiorowości bo wszystko już na ten temat napisano.  Mnie interesuje wątek dla mnie osobisty. A mianowicie ci wieśniacy, którym PIS zrobił wodę z mózgu przy użyciu telewizji. Oni nie rozumieją za bardzo jak działa państwo i nigdy się polityką nie pasjonowali. Ale sączona latami nienawiść do Tuska i strach przed zmianami są ich myśleniu utrwalone. I co teraz będzie. Czy po nagłym odłączeniu tej kroplówki z jadem objawy ustąpią. Jak szybko? Obawiam się, że to może być złożony proces. Czy można go wspomóc. Czy  ja osobiście mogę coś zrobić w mojej skali micro.     

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

jestem złodziejem

miesiąc

lęk