siła słowa

Przekonałem się o sile mediów społecznościowych. Jak Wam mówiłem o poświęceniu mojego krzyża w Daszach napisał na swoim blogu mój wuj, który jest emerytowanym redaktorem Więzi (Żeby nie zatarł się ślad - Więź (wiez.pl)  Zadzwonił on do mnie wczoraj z informacją, że jego znajomy zainspirował się tą historią. Na tyle mocno, że specjalnie dla mnie napisał ikonę (ikony się pisze a nie maluje). Mam ją odebrać w niedzielę. 

Jest.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

jestem złodziejem

miesiąc

lęk