młodzież

W nowej firmie jestem najstarszy. Ale też średnia wieku jest dużo niższa niż w IBM. Prowadzi mnie to do ciekawych obserwacji. Dzisiejsi młodzi ludzie są inni niż moje pokolenie w ich wieku. Są pewniejsi swojej wartości. Nastawieni bardziej na siebie. Siłą rzeczy mniej identyfikują się z pracodawcą. Jest on im mniej potrzebny do szczęścia. W konsekwencji kultura firmy nie jest tak silna jak to kiedyś bywało. Ludzie tu po prostu pracują a nie szukają swojej identyfikacji. Myślę, że to jest dużo zdrowsze.     

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

jestem złodziejem

miesiąc

lęk