Niski
Złaziłem w harcerstwie całe polskie góry. Poza Beskidem Niskim. Ten odkryłem dopiero parę lat temu i od razu się zakochałem. Prawie się tam osiedliłem (patrz mój post "Po co ci działka"). Jest cudnie. Na szczęście nie tylko ja to zauważyłem i możecie na ten temat sporo poczytać. Są już specjalne stowarzyszenia. Klimat Beskidu Niskiego ma się do Podlasia jak Cepelia do Skansenu. Zdaje sobie sprawę, że 9 osób na 10 wybierze Beskid. Ja pozostanę tym dziesiątym. Nie zmieni faktu, że będę tam jeździł okazyjnie bo mam już tam przyjaciół. Taka okazja się właśnie zdarzyła. Wróciłem dziś po czterodniowym pobycie. Załączam parę fotek na zachętę dla innych.
Komentarze
Prześlij komentarz