krokodyl podlaski
Janek jest jednym z moich kumpli w Daszach. Pracuje w nasycalni podkładów kolejowych w Czeremsze jako fizyczny, ale dorabia (bierze fuchy) jako stolarz/cieśla. To jest jego prawdziwa pasja. Lubi konstruować. Kupuje stare maszyny stolarskie i przerabia. Do pomocy ma trzech synów. To on zrobił grillowóz, na którym wędzę mięso. To on w mojej chałupie wymienił podwaliny. To on skręcił tak pięknie moją stodołę. Janek w pracy natknął się na wybrakowaną belkę, która miała się stać podkładem. Zobaczył w niej krokodyla. Odkupił i przerobił. Dał mi w prezencie jako ławkę do ogniska. Robi furorę.